Cześć wszystkim! Miało być o inspiracjach, ale zamiast tego pojawi się wiersz. To ze względu na brak czasu - ostatnio strasznie jestem zawalona robotą i stąd też ta zamiana. Z drugiej strony, łatwiej wstawić wiersz niż kawałek prozy będącej czymś w rodzaju analizy . Za to prozę łatwiej się czyta.
Musicie mi wybaczyć , (zakładając oczywiście, że jakaś garstka czytelników jeszcze tu jest) w końcu brak czasu jest taką ludzką rzeczą!
Zatańcz ze mną
Zatańcz ze mną
Jak tańczy Słońce z planetami
W układzie słonecznym
Ja zawiruję
Wokół Ciebie
Jak wiruje wokół Saturna
Asteroidalny pierścień
Ty porazisz mnie
Swym wzrokiem jak najgorętsza gwiazda
Razi swym blaskiem
Niedostępny księżyc
***
I tak zatraceni w tym tańcu
Wybuchniemy jak wybuchł niegdyś we wszechczerni
Chaosu bezmiar
A z tej eksplozji narodzi się
Zupełnie nowy wszechświat
Musicie mi wybaczyć , (zakładając oczywiście, że jakaś garstka czytelników jeszcze tu jest) w końcu brak czasu jest taką ludzką rzeczą!
Zatańcz ze mną
Zatańcz ze mną
Jak tańczy Słońce z planetami
W układzie słonecznym
Ja zawiruję
Wokół Ciebie
Jak wiruje wokół Saturna
Asteroidalny pierścień
Ty porazisz mnie
Swym wzrokiem jak najgorętsza gwiazda
Razi swym blaskiem
Niedostępny księżyc
***
I tak zatraceni w tym tańcu
Wybuchniemy jak wybuchł niegdyś we wszechczerni
Chaosu bezmiar
A z tej eksplozji narodzi się
Zupełnie nowy wszechświat
No nie mogłam się oprzeć temu obrazowi i musiałam go wstawić! Wywarł na mnie takie wrażenie, że po prostu nie mogłam "przejść obojętnie" :).
Jeżeli to czytacie, zostawcie po sobie komentarz. Nieważne, czy Wam się spodobał, czy może wręcz przeciwnie. Ważne, że jest choćby parę osób, którym chce się przedzierać przez tych parę wersów.
Jeżeli to czytacie, zostawcie po sobie komentarz. Nieważne, czy Wam się spodobał, czy może wręcz przeciwnie. Ważne, że jest choćby parę osób, którym chce się przedzierać przez tych parę wersów.