poniedziałek, 17 marca 2014

Drugie Zadanie Turnieju Trójmagicznego

           
Troje zawodników,
Wybranych przez Ognia Czarę,
Ma wraz z nastaniem świtu wydobyć z głębin jeziora
Złożoną w nim dzień wcześniej ofiarę.   

Ich najcenniejszym orężem jest siła woli
A ten to zadanie zwycięży,
Kto pierwszy z mętnej toni jeziora
Swój skarb (będący jednocześnie ofiarą) wyzwoli.

Rozlega się sygnał.
Zawodnicy startują.
A wierni kibice przeszyć wzrokiem
Rozedrganą taflę usiłują.

Tymczasem pod wodą
Rój druzgotek brzęczący
Dopada jasnowłosej dziewczyny.

A obok kolejny zawodnik płynie,
I Nie zaszczyciwszy jej nawet spojrzeniem,
Mija ją jak przeszkodę.

Wtem jeden z wybrańców
Dopada już swego skarbu.
Lecz zamiast złota,
Dostrzega czwórkę związanych przyjaciól.

"Uwolnisz wszystkich, 
Lub pożegnasz się z nagrodą" -

Dobiega go cichy, melodyjny głos.

Lecz młodzieniec tylko odmownie kręci głową.
Nie chce świadomie skazywać
Ich na taki los.

Podpływa do przyjaciół,
 Sięga po nóż

I więzy delikatnie opadają,
Niczym zwiędłe płatki róż.

Niestety ciężar, (tak jak się spodziewał)  
 Jest zbyt ogromny, 
Przygniata go do dna.
I choć bezsilnie krzyczy:
"Nie dam rady ich wyciągnąć!"

To podwodny koszmar nadal trwa.

Po chwili ktoś podpływa
I w przypływie wściekłości

Wyciąga różdżkę
W stronę rybiej piękności.

"Daj mi nagrodę" 
Wrzeszczy Cedric ile sił w płucach
"Tam spoczywa" -
śpiewa syrena, wskazując na dno.

I wtedy Cedric 
Wpada w furię.
Po czym staje z Harrym oko w oko.

Wirują w śmiertelnym tańcu,
Rażąc się wzajemnie zaklęciami.
A na dole widać poruszenie,
To przyjaciele rozpaczliwie pragną być uratowani.

Lecz wybrańcy w ferworze walki
Jednocześnie odbierają sobie życie.
A ich przyjaciołom
Powoli gaśnie świadomość,
Aż w końcu czują wszechogarniającą nicość. 



4 komentarze:

  1. Uwielbiam wiersze i Harry'ego Pottera. Więc wiersze o Harry'm Potterze to ideały, haha. Nie no, naprawdę - strasznie mi się podoba. Oby tak dalej, świetne!

    hwajay.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest świetny, zawsze lubię odlecieć przy twoich wierszach. Nie umiem się powstrzymać, kiedy je czytam ściska mnie coś w gardle.
    Jest wspaniały i inspirujący, dzięki za to :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ nie ma za co :) czasami muszę po prostu dać ujście myślom

    OdpowiedzUsuń